Refleksja nad niespełnionymi oczekiwaniami - SzukajacBoga.pl - Z Bogiem możesz zmienić swoje życie na lepsze!

Refleksja nad niespełnionymi oczekiwaniami

W życiu dorosłym oczekiwanie na Święta wygląda zupełnie inaczej, niż to, co pamiętam z dzieciństwa. Moje myśli wypełniała troska o rodzinę, zaopatrzenie, rozplanowanie posiłków, przygotowanie miłych drobiazgów dla dzieci, ulubionej sałatki śledziowej dla męża, o miejsca siedzące dla wszystkich gości – i o dziesiątki innych spraw. 

Aż w końcu nadeszły: ciepły dom, pachnący wielkanocnymi babkami, ciastem z rabarbarem, który w tym roku pojawił się w marcu… Dłonie sklejone skrobią i kluski śląskie kulane z synem, kolorowe jajka, zastawiony stół, dom pełen dziecięcej radości i gwaru rozmów najbliższych.

Jednym słowem: wszystko, co potrzeba do szczęścia – a nawet dużo więcej, a jednak raczej nie czujemy się wypełnieni szczęściem i radością jak wtedy, kiedy byliśmy dziećmi, prawda?

Co się zmieniło?

Z jednej strony – troska i poczucie odpowiedzialności za to, żeby wszystko wyszło idealnie, nasze pełne nadziei oczekiwanie na szczęście... Z drugiej - gdzie zgubiło się to nasze wewnętrzne dziecko, pełne radości, entuzjazmu, nadziei, oczekiwania?

W Piśmie Świętym jest napisane:

„Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego.”

Mt. 18:3

Obawiam się, że tym, co często odbiera naszą radość z przeżywania Świąt, są nasze oczekiwania. Tak bardzo chcielibyśmy spędzić Święta w dobrej, rodzinnej atmosferze, że czasem byle błahostka potrafi nas kompletnie wytrącić z równowagi: kilka słów powiedzianych za dużo, lub za mało, gość spóźniający się na kawę, nietrafiona reakcja – lub brak reakcji, kiedy była potrzebna. 

Czy to źle, że chcielibyśmy, aby było idealnie? Nie… Ale nie możemy zapomnieć, że to nie jest niebo. Żyjemy na nieidealnym świecie, jesteśmy nieidealnymi ludźmi, jesteśmy w nieidealnych relacjach.  To, że mamy apetyt na więcej – jest zupełnie naturalne, ponieważ właśnie tak zostaliśmy stworzeni.

Wszystko uczynił pięknym w swoim czasie, nawet wieczność włożył w ludzkie serca” czytamy w Księdze Koheleta / Kaznodziei (3:11)

Wszelki grzech, a więc i złośliwości, obojętność, uszczypliwość, lekceważenie, żal, wreszcie – śmierć, są wynikiem upadku człowieka. 

To, czego oczekujemy, co nam jest potrzebne, do czego dążymy – możemy otrzymać tylko w relacji z Bogiem – z tym, który jest miłością i pokojem. Jeśli w przeżywaniu Świąt brakuje Boga i Jego bliskości – przemijają poczuciem niespełnienia i pustki.

Zapraszam Cię do kursu Bliżej Boga!

Weź udział w darmowym kursie online! Nasze kursy są w 100% bezpłatne i nie wymagają żadnych zobowiązań. Zobacz swoje ulubione tematy i rozpocznij podróż.
Bliżej Boga

Bliżej Boga

Kurs
01/12/2019
Pragniesz być bliżej Boga, aby mieć z nim osobistą więź? Ten kurs jest dla Ciebie! Poruszymy w nim wiele ważnych zagadnień, które pomogą ci stawiać kolejne kroki w życiu z Bogiem. Zapraszamy!

O autorze

Miłośniczka słowa pisanego, z wykształcenia teolog.
O sobie mówi: „Matka Polka” – żona, matka trzech dorastających synów – wielka zwolenniczka świadomego rodzicielstwa. 
Kobieta wielu pasji, zafascynowana naturą, oraz pięknem i mądrością Bożego Stworzenia, odkrywanymi podczas codziennych zajęć. 
Mistrzyni „międzyczasu” – hoduje zwierzęta, prowadzi uprawy permakulturowe, piecze chleby na zakwasie, tworzy mydła naturalne, oraz dziesiątki różnych przetworów, zaangażowana w służbę w lokalnej Społeczności Chrześcijańskiej, społecznik z głębokiego przekonania. 
Swoje życie i wszystko, w co się angażuje, opiera o Słowo Boże, z każdym rokiem bardziej świadoma tego, że bez Boga nic nie może uczynić (J. 15:5)Pokaż mniej

Następne