Kim jest Jezus?
Jezus zdecydowanie jest jedną z bardziej kontrowersyjnych postaci. Niektórzy nazywają Go mitem, inni wspaniałym nauczycielem i człowiekiem, żałując, że Jego nauki nie zdominowały moralności świata. Kolejna grupa nazwie to głupotą – zwykłym człowiekiem, wokół, którego ukuto religię potrzebną do manipulacji społeczeństw. Dla innych Jezus był ważna postacią religijną i tyle. Postacią historyczną. Człowiekiem i Bogiem jednocześnie. Prorokiem. Mesjaszem i Chrystusem, a dla innych – zagrożeniem.
Jezus w zależności od tego z kim porozmawiamy okaże się kimś innym. Przyjrzyjmy się kilku najbardziej popularnym poglądom na ten temat:
1. Około 52% dorosłych amerykanów nie wierzy, że Jezus był także Bogiem [1]
Przypominam sobie jeden wywiad z Andrew Garfieldem, który oglądałam przy okazji jego występu w fenomenalnym musicalu Tick, Tick, Boom!. Garfield znany jest z wybierania dość specyficznych ról. Przez to często trafia na plany filmowe, w których wciela się w pastorów, misjonarzy i założycieli organizacji religijnych. W wywiadzie, o którym wspomniałam, mówił, że prawdą jest, że podziwia Jezusa, w których totalnie się zakochał podczas przygotowywania do filmu „Milczenie”, kiedy to spędził kilka miesięcy w zakonie w Anglii. Jak mówił: Jezus był wspaniałym nauczycielem, i człowiekiem. Jego nauki i prawa moralne, które próbował wprowadzić, mogą zupełnie odmienić życie: oddawanie życia za drugiego, nastawianie drugiego policzka, okazywanie dobroci nawet nieprzyjaciołom, bycie integralnym i prawdziwym – wspaniałe nauki wspaniałego człowieka.
Być może wielu już nie dziwi, że nie tylko niewierzący, ale także chrześcijanie mają problem z uznaniem podwójnej natury Jezusa. Jest to coś zupełnie nowego pośród tak wielu religii, coś, co nie do końca mieści nam się w głowach i zdecydowanie przeczy logice.
2. Więcej ludzi rozpoznaje logo McDonald's niż wie, co oznacza krzyż.
Według badań przedstawionych przez dziennikarza i autora książki Fast Food Nation, 88% Amerykanów jest w stanie rozpoznać logo McDonald’s a jedynie 54% osób potrafi rozpoznać krzyż, jako symbol chrześcijaństwa. [2]
Interesujące badanie (już dość leciwe – trudno powiedzieć, jak takie badania mogłyby przestawiać się teraz), które jednak znowu może wcale nie dziwić. Globalizacja i konsumpcjonizm sprawiają, że te i wiele innych firm działa w najbardziej zaskakujących miejscach. Nieznajomość symbolu krzyża pozostawiam do swobodnej interpretacji :)
3. Wielu chrześcijan stoi w konflikcie między Jezusem a dobrymi uczynkami jako drodze do Nieba
Wśród osób wierzących występuje konflikt pomiędzy wiarą w Jezusa jako drogą do wieczności, a przekonaniem, że do nieba trafia się tylko za bycie dobrym człowiekiem (co wymazuje Jezusa i to, co zrobił z ich wiary).63% uważa, że to Jezus jest drogą do życia wiecznego (co ciekawe, procent ten znaczenie maleje w podziale na pokolenia. I tak wśród milenialsów wynosi 56%). Reszta uważa, że pójdzie do nieba, bo przestrzega dziesięciu przykazań – 5%, lub trafi do nieba za bycie dobrą osobą (8%), albo pójdzie do nieba, bo Bóg kocha wszystkich (7%), 2% twierdzi, że nie pójdzie do nieba, a 15% nie wie, co się stanie po śmierci. [3]
Kim jest Jezus?
Oczywiście istnieje jeszcze wiele innych poglądów na to, kim był Jezus w zależności od religii i innych światopoglądów próbujących wyjaśnić rzeczywistość. W tym artykule pochyliliśmy się nad 3 najbardziej ciekawymi, które malują przed nami dość pesymistyczny obrazek.
Każdy człowiek, który nie zrozumiał Jego miłości i łaski, będzie konstruował swoje własne myśli i opinie na Jego temat, często bardzo sprzeczne ze sobą. Dla jednych był On tylko nauczycielem, dla innych prorokiem, dla kogoś innego zwykłym człowiekiem lub jedynie mitem. Jednak to tylko twoja odpowiedź ma tutaj największe znaczenie. Kim jest Jezus dla Ciebie? Co jeśli jest to pytanie o życie lub śmierć?
Dlaczego ten niepozorny cieśla z Nazaretu, sprzeciwiał się “wielkim jego świat”, głosił to, co głosił i uważał się jednocześnie za syna Bożego, skoro wiedział (musiał wiedzieć wychowując się w ówczesnym Izraelu), jak wielkie niebezpieczeństwo grozi za takie słowa?
Chrześcijaństwo po prostu
C.S.Lewis w książce „Chrześcijaństwo Po Prostu" pisze tak (wybaczcie za ten przydługi cytat, który pozwolę sobie zacytować):
Ktoś, kto byłby tylko człowiekiem, a zarazem mówił takie rzeczy jak Jezus, nie mógłby być wielkim nauczycielem moralności. Byłby albo szaleńcem – niczym człowiek, który utrzymuje, że jest sadzonym jajem – albo szatanem z piekła rodem. Trzeba wybierać. Ten człowiek albo był i jest Synem Bożym – albo szaleńcem, lub czymś jeszcze gorszym. Możesz kazać Mu się zamknąć jako głupkowi, możesz na Niego napluć i zabić Go jako wcielonego demona, albo możesz upaść Mu do stop i nazwać Go Panem i Bogiem. Ale nie prawmy protekcjonalnych bzdur, że był wielkim człowiekiem i nauczycielem. Tej możliwości nam nie zostawił. Ani wcale nie zamierzał.
C.S. LewisNie trzeba tutaj nic dodawać. Jezus naprawdę nie pozostawił nam wyboru – albo uznajemy, że jest szaleńcem, albo Synem Bożym.
Lewis przekonuje: wydaje mi się czymś oczywistym, że nie był szaleńcem ani demonem – a zatem, niezależnie od tego, jak dziwnie, przerażajaco czy nieprawdopodobnie to zabrzmi, muszę przyjąć pogląd, że był i jest Bogiem. Potem kontynuuje rozważania na temat śmierci i zmartwychwstania Jezusa.
Jeśli tylko macie szansę, polecam przeczytać całą cytowaną tu książkę, bo rozważania Lewisa i jego zrozumienie chrześcijaństwa po latach ateizmu są niezwykłymi rozważaniami pomagającymi zrozumieć istotę chrześcijaństwa (Lewis był studentem, a potem profesorem na Uniwersytecie w Oxfordzie, po latach zmagania się ze cierpieniami i bezsensowną śmiercią, którą obserwował podczas Wojen Światowych, nawrócił się na skutek wielu rozmów z J.R.R. Tolkienem, a jego rozważania na temat chrześcijaństwa do dzisiaj stanowią niesamowitą intelektualną ucztę i inspiracje dla każdego, niezależnie od poglądów).
Jeden plan
Korzystając ze zbliżających się Świąt Wielkanocnych, warto zastanowić się: kim dla mnie jest Jezus?Prorokiem, nauczycielem moralnym, zwykłym człowiekiem, czy zarówno 100% Bogiem i 100% człowiekiem, który przyszedł na ten świat, by oddać dobrowolnie swoje życie, by ludzie mogli zyskać życie wieczne, by doskonały plan, który widzimy w każdej kolejnej biblijnej księdze, mógł się wypełnić?
Zastanawiając się nad tym kim jest Jezus, co zrobił, zwracając swoje oczy na krzyż, możemy pamiętać, że nie ma planu B na zbawienie. W Bożym zamyśle istniał tylko ten jeden plan, który wypełnił się na krzyżu. Dzięki temu wiemy, że „jedyną drogą, która prowadzi do nieba, jest ta, która przechodzi przez Golgotę”. [4]
Dlatego właśnie:
Kim dla Ciebie jest Jezus?
Źródła:
[1] https://www.barna.com/research/what-do-americans-believe-about-jesus-5-popular-beliefs/
[2] https://www.businessinsider.com/amazing-facts-mcdonalds-2010-12?IR=T#sharon-stone-worked-at-mcdonalds-before-she-was-famous-so-did-shania-twain-jay-leno-rachel-mcadams-and-pink-7
[3] C.S. Lewis, Chrześcijaństwo Po Prostu, Media Rodzina, Poznań, 2002, s. 60-62.
[4] Bob Gass, rozważania Słowo na dzisiaj –> https://slowonadzisiaj.pl
